Upadłość dłużnika - czy to koniec szans na odzyskanie pieniędzy?
Problem nierzetelnego i niewypłacalnego dłużnika może spotkać każdego z nas. Pisaliśmy już niejednokrotnie o tym, jakimi sposobami można dochodzić swoich należności. Sytuacja nieco się komplikuje w przypadku ogłoszenia upadłości dłużnika. W takim przypadku rodzi się mnóstwo pytań i obaw. Czy w takiej sytuacji nie możemy już nic zrobić i nie mamy szans na odzyskanie pieniędzy?
Upadłość ogłaszana jest przez sąd, gdy dłużnik nie jest w stanie uregulować swoich zadłużeń bądź też gdy wartość jego zobowiązań jest wyższa niż wartość posiadanego przez niego majątku. W praktyce oznacza to, że niestety nasze szanse na odzyskanie pieniędzy znacznie maleją.
Po ogłoszeniu upadłości dłużnika przez sąd zobowiązania przejmuje syndyk upadłości. Przejmuje on również majątek dłużnika i zajmuje się jego rozdysponowaniem. Wszelkie postępowania mające na celu odzyskanie należności zostają wówczas zawieszone oraz umorzone. Dlatego wierzyciele powinni niezwłocznie zgłosić wierzytelności do sędziego sądu upadłościowego wyznaczonego dla danej sprawy – w przeciwnym przypadku tracimy całkowicie szanse na odzyskanie swoich pieniędzy. Dlatego warto na bieżąco monitorować sytuację dłużnika i w przypadku informacji o jego upadłości podjąć jak najszybsze działania.
Gdy sąd wydaje postanowienie o ogłoszeniu upadłości, wyznacza również okres zgłaszania wierzytelności. Jest to zazwyczaj okres od jednego do trzech miesięcy. Często istnieje możliwość zgłoszenia wierzytelności po upływie wskazanego terminu – jednak znacznie zmniejsza to szansę na odzyskanie należności.
Syndyk gromadzi zgłoszenia wierzytelności, sporządza listę i przekazuje ją sędziemu. Syndyk zajmuje się ponadto likwidacją masy upadłościowej i gromadzeniem środków uzyskanych z majątku dłużnika. Następnie sporządzany jest plan podziału funduszy masy pomiędzy wierzycieli, którzy zgłosili swoje roszczenia. Wierzytelności spłacane są ze środków pozyskanych z likwidacji masy upadłościowej, co oznacza, że prawdopodobnie nie wszystkie długi zostaną spłacone. Wierzyciele, których interesy nie zostały uwzględnione w planie podziału funduszy masy, mają prawo do zaskarżenia planu oraz zgłoszenia wobec niego zarzutów. Jest to skomplikowany proces, dlatego warto skorzystać z pomocy specjalistów zajmujących się odzyskiwaniem należności.
A jeszcze lepiej być "mądrym przed szkodą", czyli upadłością dłużnika. Jak wskazują nasze obserwacje to sami wierzyciele zbyt długo czekają z podjęciem zdecydowanych działań wobec dłużników,lekceważąc jasne sygnały o pogarszającej się płynności swych kontrahentów. A już skrajnym przypadkiem jest zwiększanie dostaw dla kontrahenta, który zalega z bieżącymi płatnościami. To najprostsza droga do kłopotów, także z naszą płynnością finansową.Warto więc na bieżąco monitorować sytuację u swych odbiorców i podejmować działania kiedy to konieczne, aby nie być zaskoczonym upadłością naszego dłużnika.